środa, 27 marca 2019

Szarość

Szary stał się w ostatnim czasie jednym z najczęściej wybieranych kolorów zarówno w kwestii ubioru, jak i w temacie urządzania wymarzonego mieszkania. Jest to bardzo naturalna i spokojna barwa, która stanowi świetną bazę dla bardziej wyrazistych, niekiedy dość pstrokatych dodatków. 
Aby wyglądać modnie i z klasą możesz łączyć szary z wieloma kolorami. 
Jeśli wydaje Ci się, że szary, to po prostu szary-musisz wiedzieć, że odcieni szarości jest naprawdę sporo. Decydując się więc na zastosowanie tej barwy w swoich stylizacjach warto wcześniej poznać choć kilka z nich. 
Zaczynając od najjaśniejszych-masz do wyboru kolor platynowy, siwy, popielaty, mysi, gołębi, srebrny, stalowy, grafitowy, czy najciemniejszy ze wszystkich-antracytowy. Każdy z nich jest zupełnie inną domieszką szarości oraz mniejszej lub większej ilości koloru białego i czarnego.
Ze względu na to, iż szary uznawany jest w psychologii za kolor neutralny-znalezienie pasujących do niego barw nie jest trudnym zadaniem. Mówi się, że nie wywołuje on żadnych negatywnych, ani pozytywnych skojarzeń, dlatego świetnie nada się jako podstawa stroju biznesowego.

Dzisiejszą moją propozycją modową jest połączenie szarości i czerni. Jest to przykład dość klasycznej, bezpiecznej stylizacji. Świetnie nada się na wyjścia biznesowe oraz uroczystości, podczas których nie chcesz się rzucać w oczy.

-bluzka marki ORSAY
-spodnie z sieciówki H&M
-dekoracyjna kolia marki ZARA



                                                                                  






                                                                                    










                                                                            
                                                                              


Za chwilę rusza sezon na śluby.

                                                                                     




 

niedziela, 3 marca 2019

Wielka strata

To, że śmierć wpisana jest w ludzkie życie, wiemy doskonale. 19 lutego 2019 roku, zmarł słynny projektant mody Karl Lagerfeld. 
Karl Lagerfeld był zdecydowanie jedną z najbardziej fascynujących postaci świata mody. Pochodzący z Niemiec projektant mody nie tylko zrewolucjonizował dom mody Chanel i był w nim dyrektorem artystycznym, kierował włoską marką FENDI i założył własny brand, ale także podejmował się kreatywnych współprac z innymi firmami. 
Karl Lagerfeld uważał, że praca to spokój, opanowanie, organizacja. Nienawidził histeryzowania. Dobrze czół się sam ze sobą, twierdził, że nie istnieje większy luksus.
 Mawiał, że możecie sobie pisać o mnie co chcecie, ale wyznawał zasadę "Mówcie, co chcecie, póki nie jest to prawda". Twierdził, że w życiu nie ma problemów, są tylko rozwiązania-dobre albo złe. Zgrozę budzili w nim ludzie całkowicie szczerzy. Nie potrzebował przyjaciół, których poznaje się w biedzie. Ten sposób myślenia napełniał Go niesmakiem. Potrzebował przyjaciół na szczęśliwe chwile. Z pozostałymi radził sobie sam.
 Jadał ciągle to samo, surową lub przygotowaną na parze rybę, a na deser jabłko na parze.
 Miał ambicję, nosić jeansy w rozmiarze 30.
 Ulegał różnym instynktom, ale najsilniejszym był instynkt samozachowawczy. Lubił wydawać kupę pieniędzy na rzeczy, ponieważ sam je tworzył i zarabiał na tym kupę pieniędzy. Dawał zarobić innym.
 Twierdził, że każda epoka ma dokładnie taką modę, na jaką zasługuje.
 Mawiał, ze praca jest wtedy, gdy masz zajęcie, którego nie lubisz. Jeśli polubisz to, co robisz, przestaje to być pracą. Jak coś robił, to robił to na sto procent.
 Podkreślał, że ważne nie są wszelkie znajomości-ważne są właściwe znajomości.
 Nie uznawał spodni od dresu, to znamię klęski. Utraciłeś kontrolę nad własnym życiem, więc wychodzisz w nich na ulicę.
 Twierdził, ze w projektowani chodzi o to, żeby ludzie czuli się dobrze.
 Ciekawili go tylko ci ludzie, którzy robili coś, czego on nie potrafił.
 Od zawsze wiedział, jak będzie wyglądało jego życie, jakiego rodzaju legendą się stanie. 

W mojej dzisiejszej stylizacji dominuje sweterek wysadzany ozdobnymi kamieniami w stylu Chanel.
-sweterek marki MARKS & SPENCER
-spodnie sieciówka H&M
-cyklamenowa bluzka marki Next


                                                                                    














                                                                  


Chcesz poznać drogę do szczęścia?
Polecam książkę # być sobą - Joanny Janowicz i Piotra Strzyżewskiego.