poniedziałek, 25 maja 2015

Dzień Matki

Jestem stuprocentową matką to oczywiste. Mam dwóch synów Marcinka 31lat i Aleksa 20lat, widać na zdjęciach, dzieci wszędzie ze mną.











Czy jestem dobrą matką ? To nie mi oceniać.
Wiem jedno, że dobra matka, to szczęśliwa matka.
  Dostałam pewnego razu życzenia od mojego młodszego syna rozrabiaki, chyba każda matka chciałaby takie dostać, cytuję:
„Dziękuję że, zniosłaś to czego nie sposób było znieść.
Że robiłaś coś z niczego
Że dawałaś mając puste kieszenie
Że kochałaś, gdy kochając mnie się nie dało.
Że zarabiałaś pieniądze, aby mnie wychować.
Że robiłaś rzeczy niemożliwe z uśmiechem.
Wszystkiego najlepszego mamusiu.. ;**“


Jak Aleks ukończył gimnazjum, wręczył mi nagrodę, podziękowanie od Dyrektora i grona pedagogicznego, za zaangażowanie w życie Szkoły, życzliwość i współpracę, jednocześnie życząc wielu sukcesów, w życiu osobistym i zawodowym.


To nie wszystko on też dostał nagrodę za super zachowanie, ale nie od wychowawczyni, tu miał słabe, tylko od pani szatniarki dostał nagrodę, etui na komórkę zrobione przez panią szatniarkę  osobiście na drutach.
Podarował je mi i tak przez wiele lat do dziś robiłam nim wrażenie na ludziach.
Warto mieć takie przedmioty z bardzo dobrą energią.



Mam od niedawna nowe etui, zrobione przez tą samą kochaną panią ze szkoły podstawowej nr. 36
Nowe etui ozdobiłam kolorowymi kamieniami w stylu Versace.



Moja mamula jest tak przebojowa, że  kasuje nas wszystkich.
Samodzielna, zaradna, sprytna, inteligentna, urodziwa, kochana i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych do załatwienia. Takie jest powiedzenie, gdzie diabeł nie może, to babę pośle.
Takie są w naszej rodzinie mamusie.






 Zdjęcie to jest zrobione w środku europy

Na koniec wręczam kwiaty wszystkim Mamom na świecie.





Zdjęcia zostały zrobione przed kwiaciarnią pani Bożeny Rus mieszczącej się przed szpitalem na Pomorzanach . Zachęcam i polecam tu kupujcie kwiaty. Bukiety i kompozycje kwiatowe i cały wystrój kwiaciarni wraz z właścicielką jest jak z bajki.

niedziela, 24 maja 2015

Moje urodziny

Trochę czasu minęło, wracam do pisania. Coś się zadziało, coś wydarzyło, coś zmotywowało.

Moje urodziny minęły nie wiadomo kiedy. Były 29 kwietnia, roku pamiętnego, a w zasadzie nie mam nic do ukrycia, skończyłam 52 lata i jestem typowym bykiem.
Urodziny moje były wyjątkowe, bo odbyły się u mojej kochanej mamusi.
Bo w życiu jest tak że, nawet duże dziewczynki chcą pomieszkać trochę u mamusi.
Na uroczystość urodzin przybyły moje bliskie przyjaciółki, które natychmiast udekorowałam wiankami „My Słowianki”.

A od ukochanego męża, dostałam 100 tulipanów.

Powtarzam mu przez całe życie że, kobiety prócz miłości w życiu potrzebują bardzo, bardzo dużo kwiatów. Było super, wspominam ten dzień do dziś.




Wstawiam zdjęcia, wspomnienie z mojej ostatniej kwiaciarni.