Nie zawsze jestem zadowolona z wykonanych zdjęć. A to pogoda nie dopisuje, a to jestem zbyt spięta lub zmęczona. Nie zawsze mam pomysł na odpowiedni krajobraz pasujący do stylizacji ubioru. Tym razem się udało. Piękna słoneczna pogoda i dobry humor miały duży wpływ na udane zdjęcia. Malownicze pole pachnącego rzepaku idealnie dopełniało drugi plan. Trzeba mieć serce z kamienia, żeby się nie zachwycić polami kwitnącego rzepaku rozświetlonego promieniami słońca...
Jestem zadowolona, że udało mi się zapisać na trwałe to piękno, które wrażliwe dusze przyprawia o zachwyt.
Podziwiając piękne krajobrazy naszych pól pełnych złocistego rzepaku dotarłam nad morze. Mało jest na świecie miejsc tak pięknych jak nasze polskie morze... Lubię choć raz w roku pojechać nad Bałtyk. Niekoniecznie latem. Wiosną nasze morze ma niesamowity klimat. I ludzi wtedy mniej...
Nad morzem zawsze ogarnia mnie taki sentymentalny nastrój. Czuję jego zapach, pod stopami piasek i czas się dla mnie na chwilę zatrzymuje. Moje świetne samopoczucie widać na zdjęciach.
Miałam po czym się relaksować, po współpracy z Pracownią florystyczną Agapantus. A oto efekty pracy utrwalone na zdjęciach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz