czwartek, 18 sierpnia 2016

Gran Canaria

Dłuższy pobyt na Wyspach Szczęśliwych zakończyłam zwiedzaniem Gran Canarii, wyspy usytuowanej na Oceanie Atlantyckim, tuż obok północno-zachodniego wybrzeża Afryki. Gran Canaria słynie przede wszystkim z Maspalomas popularnego centrum turystycznego z komfortowymi hotelami i ośrodkami apartamentowymi, a zarazem największego kurortu na Gran Canarii. I właśnie tu spędziłam ostatnie tygodnie pobytu na wyspach. To miejsce tętni życiem przez 24 godziny. Wielokilometrowy ciąg wydm rozpościera się w kierunku Playa del Ingles, przechodząc w szeroką, piaszczystą plażę. W wolnym czasie można zrobić zakupy w jednym z kilku centrów handlowych oraz wstąpić do znajdujących się tuż przy oceanie restauracji.  Maspalomas słynie z wielu pól golfowych usytuowanych nieopodal bujnych, pełnych zieleni ogrodów. Miejsce te jest znane również surferom, windsurferom i miłośnikom nurkowania. Na wyspie warto też zobaczyć Puerto de Mogan, znajdziemy tutaj rozległą, sztucznie usypaną (piaskiem z Afryki) plażę stworzoną z myślą o miłośnikach kąpieli morskich i słonecznych. Jednym słowem są to miejsca do których chce się wracać.
Zapraszam do oglądania zdjęć, na których jestem ubrana w wygodny, sportowy styl.

                                                                           














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz