W tym artykule poznacie moich gości z Ukrainy. Są nimi 24 letni Aleksander Karausz , który ukończył Akademie Muzyczną w Poznaniu. Jego instrument muzyczny to skrzypce. Tata Aleksandra gra na akordeonie. Razem tworzą oni wspaniały koncertujący duet. Jeżdżąc po Polsce, na swoich występach potrafią zagrać wszystko, klasykę, muzykę ludową, pop, dyskotekowe przeboje, standardy, muzykę z filmów. Muzyka grana przez nich, jest tak dynamiczna i czysta, że porywa do tańca największych smutasów. Ich miłość do muzyki nie jest przypadkowa, tradycja gry na instrumentach pochodzi od prapradziadków.
Cieszę się że, mieszkają oni w Polsce od 2000 roku i są z dala od tego co się dzieje na Ukrainie. Obecnie na stałe mieszkają w Kołobrzegu. Dziękuje Im za wspaniałe koncerty, pozdrawiam i do zobaczenia.
Na koncert pasowała sukienka „Mała Czarna” , do której dodałam czarno-białe dodatki.
Mam jeszcze jedną propozycję czarno-białą klasykę. Spódnica ołówkowa firmy George i biała bluzka wykończona kołnierzykiem i żabotem w grafitowe groszki firmy Beauty Women. Całość uzupełniona jest czarnymi , klasycznymi, kobiecymi szpilkami.
Na do widzenia wianek, który był ozdobą sali weselnej wykonany przeze mnie.