Kurort Cafe to kawiarnia urządzona w starym stylu. Wnętrze wprowadza nas w przedwojenne czasy. Serwowane są tu wspaniałe torty, na które warto zaprosić najbliższych. Ja wybrałam się do tego pięknego, stylowego miejsca z mamą. Ubrałam się odpowiednio do klimatu panującego w tym lokalu i przykuwałam uwagę konsumentów. Uwielbiam to, choć przez godzinę modę być kimś innym, bez trosk, problemów, zmartwień. Tylko ja i moja mama i nasze torty.
Do klimatu kawiarni pasuje, urokliwa plaża z koszami wiklinowymi wyłożonymi materiałem w biało-niebieskie pasy. Pięknie wyglądają nasze plaże z tymi koszami, przypominającymi nam czasy młodości naszych rodziców. Tylko szkoda, że wypożyczenie kosza jest takie drogie.
Do zdjęć w koszu ubrałam się w legginsy, w sukienkę firmy TU, sweter firmy Zero.
Na koniec kwiaty, którymi uszczęśliwiłam kolejną pannę młodą w moim życiu. Uwielbiam dawać coś, co innej osobie daje szczęście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz