czwartek, 15 października 2015

Mój gość zespół Żuki


  Spotkanie po  24 latach z zespołem Żuki było super. Wspominaliśmy Szczeciński Nocny Klub Babilon, w którym ja prowadziłam pierwszą w Szczecinie nocną kwiaciarnię, a Oni przyjeżdżali na występy i grali przeboje Beatlesów. Do dziś grają z pasją, a ja nadal kocham kwiaty i pracę z nimi, ale jestem blogerką modową. Podczas pobytu w Arka Medical  Spa w Kołobrzegu miałam zaszczyt uczestniczyć w występie zespołu Żuki. W prawie czterogodzinnym programie zespół zaprezentował wiele znanych utworów zespołów „The Beatles” oraz „Czerwone Gitary”. Usłyszałam także kilka kompozycji własnych z ostatniego albumu zespołu, zatytułowanego „Moment”. Atmosfera stworzona przez zespół, przeniosła mnie w klimat lat sześćdziesiątych, których nie sposób zapomnieć.
  Za zgodą wykonawców przedstawiam kilka wspólnych fotografii z koncertu. Na koncert wystroiłam się w spódnicę, którą znacie z artykułu „Marek Sierocki i firma Bunny United”, do niej założyłam czarną ozdobioną cekinami bluzkę marki LUCKY NANA, na biodra przewiązałam szal z naszytymi cekinami z sieciówki H&M, całość uzupełniłam przypiętą czerwoną różą i czerwonymi skórzanymi sandałkami firmy Deichmann.
                                                             








 
A oto zdjęcia z nowo poznanymi koleżankami, którym podobał się nie tylko występ Żuków ale również podobała się  moja kreacja. Dziękuję pięknie za wspólne zdjęcia.
                                                                     


 A to zdjęcia na których pozuję solo i dobrze się bawię. Zachęcam do oglądania.
                                                                   





W niedzielę 11 października odbyły się na Łasztowni w Starej Rzeźni w Szczecinie II Krajowe Florystyczne Mistrzostwa Regionów. Oprócz konkursu w Starej Rzeźni można było spotkać szczecińskie kwiaciarnie i podziwiać ich bukiety. Oto jeden z nich. Więcej o tym wydarzeniu dowiecie się w następnych artykułach.
                                                                 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz