piątek, 8 lipca 2016

Koleżeńska współpraca

Ostatnio współpracowałam z kwiaciarnią „ Kwitnący ogród ”. Nie była to przypadkowa współpraca ponieważ tą kwiaciarnię prowadzi moja wieloletnia koleżanka Kasia. Jej syn w tym roku postanowił się ożenić i Kasia potrzebowała mojej pomocy florystycznej do wykonania oprawy kwiatowej na ślub i wesele. Bardzo dobrze mi się pracowało przy tym zleceniu. Znam Kasi dzieci od urodzenia i pamiętam jak moja koleżanka była zmęczona po nieprzespanych nocach, a teraz synek mamusi wchodzi w dorosłe życie. Sama przyjemność robić kompozycje kwiatowe, a myślami popłynąć w czasy które minęły. Wspólne wyjazdy z dziećmi nad morze Śródziemne, wesołe imprezy okolicznościowe i nie tylko. Pamiętam jak zachwyciła mnie Kasi spódnica, którą pożyczyła mi, abym mogła skroić i uszyć taką samą. Cenne rady których udzieliła mi Kasia przy otwieraniu studia kwiatowego Elite. I wiele, wiele innych wspomnień. Podziwiam Kasię że jest pracowitą, serdeczną, uczynną osobą i cieszę się że nasza znajomość przetrwała tyle lat. Czas przy pracy umilały mi również nowo poznane przemiłe florystki, które serdecznie pozdrawiam i dziękuję za zrobienie zdjęć. Bez waszej pomocy nie byłoby tego artykułu. 
Do pracy przy kwiatach ubrana byłam w czarną sukienkę marki Dorothy perkins, w jedwabną bluzkę w malowane hortensje marki Jasperconran i wygodne sandały które już znacie.

                                                                                       
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz